Wyjazd do stolicy obfitował nie tylko w koncert
Zupełnie przez przypadek dostałam zegar i "jajeczniki"
Podobno "jajecznik" jest przeznaczony na podróże ;-)
Zupełnie przez przypadek dostałam zegar i "jajeczniki"
Podobno "jajecznik" jest przeznaczony na podróże ;-)


Ale fajne łowy :)
OdpowiedzUsuńZegar wygląda znajomo, natomiast takie jajeczniki pierwszy raz na oczy widzę, pomysłowe :)
Nowe nabytki do pozazdroszczenia , jajecznik podróżny ciekawa rzecz !
OdpowiedzUsuńNatka... jajcarki boskie. Rozumiem, że wrażenia po dniu koncertowoprzedmiotowym zajefajne ))))))
OdpowiedzUsuń