środa, 4 kwietnia 2012

mam i ja ;-)

Już w zeszłym roku planowałam świeczki w skorupkach.
No ale jakoś nie wyszło.
Skończyło się TAK
Na szczęście w tym roku z pomocą,
a przede wszystkim z motywacją przyszła AL.
W szczególności TEN post
no i włala moja interpretacja jajuchowych świeczek.

11 komentarzy:

  1. Dokładnie to samo chciałam napisać:) z żółtkami.. Fajny pomysł:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale świetne! Super pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ciekawy pomysł;) ja w skorupkach zasadziłam rzeżuchę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. również rzeżucha mi rośnie ;-) w innych skorupkach

      Usuń
  4. Rewelka! Fantastyczny pomysł i świetne wykonanie!:-)
    Bardzo mi się podoba!:-)
    Może w przyszłym roku uda mi się coś takiego zrobić...
    Pozdrówki!:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. rewelacja, super sprawa, cudnie ci wyszły

    OdpowiedzUsuń