poniedziałek, 19 stycznia 2009

Pewne dziewczyny poprosiły mnie o pokazanie jak robi się kartki.
Jakoś mocna się w tym nie czuje, no ale wyzwanie to wyzwanie.
Było miło, twórczo i niesamowicie sympatycznie.
Oto namiastka tego co się działo ;-)






Efekt końcowy.
Muszę przyznać, że byłam mile zaskoczona chęcią pracy i realizacją zadania.

5 komentarzy:

  1. Koleżanko, a gdzie to tak twórczo się pracowało ?

    OdpowiedzUsuń
  2. No proszę, pracę nam zabiera pani geodetka:)
    Musi z Ciebie być dobra nauczycielka!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja cię kręcę! Takie zdolne uczennice, czy taka dobra nauczycielka?

    OdpowiedzUsuń
  4. No, no....spotkanie bardzo pracowite i twórcze:) Świetne efekty! Gratulacje (beata)

    OdpowiedzUsuń
  5. Natalio minęłaś się z powołaniem :)) Oświata przyjmie Cię z otwartymi ramionami:))A swoją drogą kto by nie chciał takiej radosnej nauczycielki jak TY!!!:))

    OdpowiedzUsuń