Wczoraj zostałam obdarowana niesamowitymi prezencikami.
1. Wymiana składaczkowa. Śliczny składaczek produkcji Karoli, taki mega wiosenny i optymistyczny, a pudełeczko do niego zrobione to po prostu tylko pozazdrościć, takie równe, że dla mnie nie osiągalne do zrobienia.
2. Jajeczko zrobione na spotkaniu przez SentiMenti - moje kolory ;-).
3. Karteczka zrobiona przez Betik, obiecana, jako, że to pierwsze szycie na maszynie. Dla mnie karteczka to po prostu bomba. Stoi sobie na pułeczce i cieszy oko ;-).
4. Karteczka zrobiona przez Lili już Świąteczna. No miodzio po prostu.
Czy ja nie jestem szczęściarą ??? ;-)
Naprawdę szczęściara z Ciebie :)
OdpowiedzUsuńAle piekne prace nazbierałaś, sama nie wiem czego Ci najbardziej zazdroszcze...a na spotkaniu widac sie działo, oj działo :))
OdpowiedzUsuńPrezenty śliczne :)
OdpowiedzUsuńjesteś jesteś:) cieszę sie, ze się podoba:)))
OdpowiedzUsuńTyle prezentów na jednym spotkaniu...Nie może być:)
OdpowiedzUsuń