niedziela, 6 marca 2011

PRL


Takie oto prezenty dostałam
Już dawno tak sie nie popłakałam ze śmiechu

9 komentarzy:

  1. Kurcze, ale wam zazdroszczę... A tak się dobrze zapowiadało, gości byli odwołani... i co... Mam nadzieję, że zobaczę więcej szczegółów... A na mnie znowu siódme poty wychodzą... Pozdrawiam:*

    OdpowiedzUsuń
  2. Imprezka pewnie się udała :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. a mnie nie było...
    musisz jeszcze jedną zrobić ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. szkoda, że nie mogłam dołączyć...
    widzę, że było ciekawie!

    OdpowiedzUsuń
  5. hahaha. Pomysłowo cię goście obdarowali. Cudna sprawa ;o))

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny pomysl! Na pewno bylo bardzo wesolo.

    OdpowiedzUsuń