środa, 4 lipca 2012

prezent


 Strasznie mnie ucieszył prezencik od noomiy.
Jakoś często zapominamy o marzeniach.
Może czas je spisać i zrealizować ;-)

noooimy wielkie dzięki jeszcze raz ;-)

3 komentarze:

  1. kochana, przecież to nic takiego, bardzo skromniutko... I ze złym nazwiskiem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawe ile marzeń tam wypiszesz ;P
    dasz poczytać, będę wiedziała co mam następnym razem na Twoje urodziny sprezentować :D

    OdpowiedzUsuń